Kolejna
superprodukcja na polskim Kickstarter’ze – Achaja. Niedawno
rozpoczęta akcja znalazła już wielu wspierających. Oczywiście
nie jest to zakup całkowicie w ciemno. Twórcy gry odwiedzali wiele
konwentów prezentując prototyp, a ten zapowiada się naprawdę
dobrze. Wiem, bo sam miałem okazje przetestować. Jest to gra pełna
rywalizacji, polityki i intryg, zupełnie jak w cyklu książek A.
Ziemiańskiego. Grę wydaje wydawnictwo Red Imp, które specjalizuje
się w tworzeniu tytułów na podstawie książek wydanych przez
Fabrykę Słów. Do tej pory na swoim koncie mają Zakon krańca
Świata oraz Pana Lodowego Ogrodu, który, swoją drogą, cieszy się
wielką popularnością wśród graczy (pojawiła się już 2 edycja
gry). Cała akcja ma miejsce na stronie Wspieram.to na którą
serdecznie zapraszam.
Trochę
o świecie.
Przejdźmy
do tego, co najciekawsze, a mianowicie czym jest Achaja? Jest to
świat, gdzie ludzkość w dalszym ciągu posiada system feudalny i
podzielona jest na kasty. Wielcy królowie toczą gierki polityczne,
knują intrygi i wywołują wojny, w celu uzyskania większych
bogactw i wpływów. Kontynent podzielony jest kulturowo, z mocnym
akcentem antyku, a w tym wszystkim znaleźć możemy czystą magię.
Jak w mitologii starożytnej Grecji, również tu bogowie schodzą na
Ziemię, by wpływać na losy ludzkości i realizować swoje własne
cele. Pomiędzy tym wszystkim, autor powieści, ukazuje nam losy
małej księżniczki królestwa Troy, Achji. Zdradzona przez swoją
rodzinę, porzucona przez ojca, musi walczyć o to by przetrwać w
wojsku, niewoli, a po wielu trudach … (przeczytajcie sobie sami, co
będę wam psuć przygodę). Powieść ma wielu fanów, choć
niektórzy mają wątpliwości co do jej formy, jednak sukces, który
doprowadził do stworzenia drugiego cyklu (hym hym spoiler) Pomnika
Cesarzowej Achaji mówi sam za siebie.
To
co bggeek’owcy lubią najbardziej.
Może
teraz trochę o samej rozgrywce. Gracze wcielają się w głowę
jednego z rodów Troy, walcząc między sobą o wpływy i dominację
na starym kontynencie. Co do części fabularnej, znajdziemy tu wiele
postaci z trylogii i będziemy mogli ich “przekupywać” by
uzyskać ich pomoc, są to akcje dostępne dla każdego z graczy.
Sama gra jest mocno rywalizacyjna. Do swojej dyspozycji mamy karty
intryg, dzięki którym będziemy mogli przeszkadzać innym graczom,
kraść ich dobra i zdobywać przewagę na planszy. Jest to swojego
rodzaju “budowanie ręki”. Wpływy na lokacjach będziemy
zdobywać poprzez zagrywanie kości z odpowiednią wartością na
plansze symbolizujące dany region. Fajnym nawiązaniem do powieści
jest system “kuzynów” czyli wykidajły i biedna szlachta, którą
przyjmujemy do swojej rodziny, by odwalali za nas brudną robotę,
lub nas ochraniali (jest to system kontrakcji przeciwko atakom). Grę
mogę polecić każdemu, kto lubi rywalizację w najwredniejszej
formie, natomiast odradzam osobom o wrażliwych nerwach, gwarantuję
takim złe samopoczucie. Choć ja zaliczam się do tych o słabszych
nerwach, już wsparłem projekt i nie mogę doczekać się kolejnej
partii pełnej wojny na stole i noży otwierających się w kieszeni
;).
Film promujący projekt
Wideo instrukcja zrobiona przez Redimp
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz